Witajcie! Jak dawno mnie tu nie było. Strasznie jest mi źle z tego powodu, że tak zaniedbałam bloga. Mam mały kryzys twórczy (czyt. brak weny) przez co nie powstają kolejne odcinki. W mojej głowie jest pełno pomysłów, ale gdy mam je przelać na worda, to nie umiem tego wszystkiego ubrać w słowa. Ale dość już tego mojego marudzenia.
Dzisiaj blog obchodzi swoje TRZECIE URODZINY. Niewiarygodne jak ten czas zleciał. Nie spodziewałam się że moja przygoda z blogiem będzie trwała tak długo. To wszystko dzięki Wam. Wspieracie mnie a przede wszystkim czytacie moje wypociny. Wiem, że nie są idealne a Wy mimo wszystko je czytacie i to jest dla mnie wielka motywacja. Chciałabym spotkać się z Wami za rok na IV urodzinach. Mam nadzieję, że będzie mi to dane.
Co do opowiadania. Nie wiem kiedy pojawi się kolejny odcinek. Chciałabym go dodać jak najszybciej. Wszystko zależy od tego kiedy skończę pisać następny z kolei. Tak sobie postanowiłam i tego się trzymam. Muszę mieć napisane parę odcinków naprzód żeby ewentualnie coś zmienić. Mam nadzieję, że nie gniewacie się o to na mnie. Mogę tylko obiecać, że zrobię wszystko aby piąty odcinek pojawił się w tym miesiącu.
To by było na tyle. Notka jest trochę skromna, wiem. Ale musiałam ją dodać.
Do zobaczenia mam nadzieję w najbliższym czasie!!
To już trzecie urodziny, wow! Rzeczywiście trzecie, czas tak szybko leci, prawda? Z okazji rocznicy wszystkiego najlepszego, mnóstwa weny, wytrwałości i oczywiście niekończących się pomysłów, mam ogromną nadzieje, że spotkamy się także na Twoich czwartych urodzinach, na pewno przez koleiny rok zdążysz przedstawić nam full nowych zwariowanych przygód czarodziejek. Przede wszystkim strasznie cieszę się, że kontynuujesz pisanie tak wspaniałego serialu jakim jest charmed, w ogóle to fantastyczne, że jesteś tutaj i wkładasz w pisanie całe swoje serce i pasje, ode mnie duży ukłon w Twoją stronę :)
OdpowiedzUsuńMiłych wakacji!
Pozdrawiam :*
Gratuluję urodzin bloga! :) Czas tak szybko leci, a dzięki Twojemu opowiadaniu nadal mamy namiastkę Charmed. Dziękuje Ci za wszystkiego pomysły, za szalone zwroty akcji i za to że wciąż piszesz i nie brak Ci weny twórczej do kreślenia historii rodu Halliwell.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin bloga i gratulacje! Życzę ci masy weny do pisania, i by twój blog dotrwał do kolejnych urodzin <3 Zapraszam do mnie na nowy odcinek i pozdrawiam serdecznie :* beautiful-charmed
OdpowiedzUsuń