wtorek, 25 marca 2014

Notka pamiętnikowa + Ankieta

 NOTKA PAMIĘTNIKOWA
Hej :)

Jak mijają Wam pierwsze dni wiosny? U mnie cudownie!! Cały czas świeci słońce, aż chce się rano wstać z łóżka. Na ogródkach zaczęły puszczać pąki pierwsze roślinki. Jak ja kocham tę porę roku!!

Ten miesiąc przyniósł w moim życiu dużo zmian. Po pierwsze moja mama urodziła mi śliczną siostrzyczkę. Wybrałam jej imię Agnieszka. Zawsze mi się ono podobało. Mała wprowadziła do domu wiele radości i nieprzespanych nocy. Potrafi płakać w nocy nawet pięć razy! Taka mała powtórka z rozrywki gdy dwa lata temu urodził się mój brat. Nic nie pobije jego miny gdy pierwszy raz zobaczył małą. Teraz potrafi godzinami siedzieć przed jej łóżeczkiem i wpatrywać się jak śpi.
Po drugie zaczęłam umawiać się na randki. Chłopak nazywa się Amadeusz. Znałam go jakiś czas i gdy zaprosił mnie ostatnio do kina byłam w szoku. Teraz spotykamy się dość często i może coś z tego będzie. Na razie jest to jedynie sympatia, ale potem kto wie.
W szkole mamy teraz urwanie głowy. Co chwila próbna maturka, badanie wyników, testy, kartkówki... mam tego dość!! Nauczyciele trąbią o tej maturze jakby była ona nie wiadomo jaka trudna. I to ciągłe "informator pojawił się rok za późno" "Dzieci jak wy zdacie maturę?" "Matura już za rok zacznijcie się uczyć" "Polegniecie na maturze jak tego nie zrobicie". Najgorsza z tego wszystkiego jest nasza pani polonistka. Prawie trzy miesiące omawialiśmy "Dziady cz.III" bo "one na pewno będą na maturze i jak nie zrozumiecie Wielkiej Improwizacji to polegniecie" . Gdy patrzę na tą książkę robi mi się nie dobrze. Jak ja nie mogę się doczekać wakacji!
 Co do opowiadania. Właśnie skończyłam pisać 10. odcinek sezonu. Jestem z siebie zadowolona. Może wprowadzam nieco za dużo akcji, ale chyba lepsze to niż odcinek w którym kompletnie nic się nie dzieje. Według mnie jest to najlepszy sezon jaki udało mi się napisać. Nie mogę się już doczekać waszej opinii.
Mam już rozpisane wszystkie wątki do końca sezonu, wiem o czym pisać i  mam nadzieję że moja dotychczasowa wena mnie nie opuści. Najgorzej jest gdy nie wiem o czym pisać. Teraz taki kryzys chyba mnie nie dopadnie!!

ANKIETA

Powoli zbliżam się do odcinka w którym Phoebe urodzi swoje dziecko. W związku z tym chciałam żebyście to wy wymyślili dla jego/jej imię. Nie wiem jeszcze jakiej płci będzie brzdąc, więc chciałabym żebyście podali imiona i dla dziewczynki i dla chłopca.






To by było na tyle. Zapraszam już 12 kwietnia na pierwszy odcinek nowego sezonu!!!

5 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla dziewczynki: Parker, Demi lub PJ jest to skrót od Prudence Johnna
    Dla chłopca: Paul, Chris

    OdpowiedzUsuń
  3. gratulację! ach masz pewnie miły chaos w domku, jak i młodszy brat, teraz i siostrzyczka ach! moja sis trzy lata temu urodziła mojego chrześniaka, z takimi maleństwami to od razu ożywia się rodzinka :) kochana ja mam maturę za sobą (dwa lata) i naprawdę nie można się tym AŻ tak przejmować, u mnie w szkole było to samo, nauczyciele przeżywali i tylko stresowali nas wszystkich, czytając twoją notkę wnioskuję, że u ciebie jest jeszcze gorzej, to jest wiadomo że matura jest bardzo ważna i trzeba powtarzać materiał, ogarniać wszystkie lektury itp ale naprawdę bez przesady, zwłaszcza, że w Polsce matura nie jest trudna i jak ktoś uczy się w miarę dobrze, to nie może nie zdać! rób swoje, ucz się, ogarniaj wszystko na bieżąco i zobaczysz nic cię nie zaskoczy :) ach już nie mogę się doczekać nowego sezonu! co do imienia Phoebe, to ci powiem, że najlepiej jak sama wybierzesz, w końcu to twoje opowiadanie, dobrze jest wpisać w google beautiful czy tam cute names for girls wyświetlą ci się strony z listami prześlicznych imion pozdrawiam i zapraszam na spelnione-pragnienia, gdzie po tych wszystkich miesiącach wreszcie nowy rozdział! :*

    OdpowiedzUsuń
  4. jestem pewna, że komentowałam ten post, może zawieruszył ci się w moderacji komentarzy na blogu...
    tak właściwie zapraszam na krótką notkę z spoilerami do drugiej serii na charmed-breath-of-life

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję:) Zawsze chciałam mieć rodzeństwo, więc zazdroszczę nawet nieprzespanych nocy ;)
    Nauczyciele uwielbiają straszyć maturą, ale naprawdę nie jest taka straszna, spokojnie sobie poradzisz! :) O chłopak, życzę wytrwałości, ciesz się tym co jest, miłość to piękne uczucie :)

    OdpowiedzUsuń